Czułość – czuć siebie, by być uważną na to, co się we mnie wydarza
Czuły to ten, który czuje.
Jakże to trudne w świecie, który zaprasza do tego, żeby nie czuć, tylko działać, wykonywać kolejne zadania, być dzielną, samo-dzielną, zamrożoną, wytrzymująca…
By spełniać oczekiwania potrzebujemy odłączyć się od siebie.
Usztywniamy się, zakładamy zbroję, walczymy.
Każdy dzień staje się walką, polem bitwy, gonitwą.
Tracimy łatwość ruchu, tracimy grację, przestajemy czuć.
Nie czujemy więc bólu, nie znamy swoich granic, nie znamy swojego „chcę” i „nie chcę”.
Wiele rzeczy w naszych głowach staje się niemożliwych.

Brak czucia rodzi sztywność.

Trwa właśnie warsztat, który nazwałam powrotem do ciała i powrotem do domu – do siebie, do swojego czucia, do bliskości ze sobą.
Szukamy miękkości.
Odzyskujemy połączenie – z gracją i delikatnością dziecka, które kiedyś zostały nam zabrane.
Czułość pozwala odzyskać bezpieczeństwo.

Jeśli jest Ci trudno to przyjedź do nas – do kobiet, które szukają domu w sobie.