Czy masz zaufanie do swojego szkieletu, czy ufasz, że jest on wystarczająco silny, żeby Cię utrzymać, czy możesz puścić napięcie z mięśni i oprzeć się na sobie? Czy masz w sobie zaufanie, że jesteś wystarczająco silny/a?
Wewnętrzny szkielet to źródło naszej stabilności – naprawdę jest naszym oparciem. Jeśli go widzimy, używamy i doceniamy, daje nam bezpieczeństwo i chroni przed upadkiem.
Jeśli jednak go nie doceniamy lub z niego rezygnujemy, to musimy zbudować sobie szkielet zewnętrzny – opieramy się wtedy na ocenach innych, na ich zadowoleniu lub uznaniu.
Chciałabym Ci życzyć zaufania do siebie, odwagi w słuchaniu siebie, wybieraniu w zgodzie ze swoimi potrzebami i wartościami.
Odwagi w oparciu się na sobie, bo masz wszystko, co jest potrzebne do tego, by dać sobie wsparcie, masz mądre ciało, mądrość jest zapisana w Tobie!
Jeśli zaufasz sobie i oprzesz się na swoim wewnętrznym szkielecie to ZAWSZE będziesz mieć wsparcie, bo ono będzie w Tobie – nikt i nic Ci go nie zabierze.